Niedziela X po Pięćdziesiątnicy i 74. rocznica Rzezi Woli
05.08.2018
W dniu 5. sierpnia br. w X niedzielę po święcie Pięćdziesiątnicy w parafii św. Jana Klimaka na warszawskeij Woli sprawowwane były tradycyjnie dwie Święte Liturgie.
Pierwszą o godzinie 8.00 sprawował ks. prot. Piotr Kosiński, ks. Dawid Romanowicz oraz ks. d. Łukasz Leonkiewicz, przy śpiewie chóru dyrygowanego przez psalmistę Bogdana Kuźmiuka.
Drugą Boską Liturgię w górnej cerkwi celebrowali: ks. Proboszcz prot. Adam Misijuk, ks. prot. Piotr Rajecki, ks. protd. Jerzy Dmitruk oraz ks. protd. Marek Zyc-Zyckowski. Chórem podczas nabożeństwa dyrygował prof. Włodzimierz Wołosiuk.
Tej niedzieli w naszej parafii jak i w całej Warszawie miało miejsce szczególne wspomnienie ofiar Rzezi Woli - modlitwy były wznoszone podczas obu nabożeństw. Natomaist bezpośrednio po zakończeniu głównej Boskiej Liturgii, przy mogiłach pomordowanych dzieci, kleru i wiernych, odsłużone zostało nabożeństwo żałobne (cs. panichida) za wszystkie ofiary powsatnia.
5 sierpnia 1944 doszło do przerażających wydarzeń w stolicy, a w szczególności na warszawskiej Woli. Historycy są zgodni, że masakra – Rzeź Woli - dokonana przez hitlerowców i ich kolaborantów była najkrwawszym epizodem Powstania Warszawskiego.
Według szacunków, śmierć poniosło ponad 50 tysięcy mieszkańców Woli, w większości bezbronnych cywilów. Większość domów na Woli spłonęła.
Rozstrzeliwano wszystkich, bez względu na wiek i płeć. Zamordowano wówczas bestialsko ok. 140 dzieci i personel z naszego sierocińca prawosławnego, znajdującego się przy ul. Wolskiej 149. Naocznymi świadkami tych tragicznych wydarzeń były: córka archimandryty Teofana (która schroniła się w kartoflisku obok przytułku, gdzie przebywała przez trzy dni dopóki Niemcy nie odeszli) oraz dwie wychowanki sierocińca (schroniły się w jednej z katakumb na naszym cmentarzu).
Wraz z ówczesnym proboszczem, archimandrytą Teofanem Protasiewiczem, zginął ks. prot Antoni Kaliszewicz z rodziną, cały kler i mieszkańcy domu parafialnego. Zginęli również chórzyści, wielu wiernych oraz mieszkańcy okolicznych domów, którzy znaleźli schronienie w podziemiach cerkwi lub w domu parafialnym (pośród nich byli również i wyznawcy innych wyznań). Z tych tragicznych wydarzeń ocalał jeszcze ks. Mikołaj Lenczewski (senior), wraz ze swoim czteroletnim synem Mikołajem (poprzednim proboszczem naszej parafii).
W trakcie działań wojennych zginęło wielu znanych i zasłużonych dla Ojczyzny prawosławnych mieszkańców Stolicy. Imiona rozpoznanych ofiar zostały uwiecznione na tablicy pamiątkowej umieszczonej na murze świątyni, po stronie zachodniej, na prawo od wejścia.
Wiecznaja Wam pamiat' !
śk
Słowo na Niedzielę X po Pięćdziesiątnicy
zdjęcia: lek. Andrzej Trofimiuk, lek. Marcin Bielawski