Nabożeństwa

Święta Liturgia

Środa - 9.00 (Uprzednio Poświęconych Darów)
Piątek - 17.00(Uprzednio Poświęconych Darów)
 Sobota  9:00
Niedz.  7:00,  8:30,  10:00  

Modlitwa za dusze zmarłych

Pon. - Sob.  9:00

Akatyst

Środ.  17:00


7 marca (wg starego stylu)

20.03.2018

Gruba lina wykonana jest z cienkich włókien konopnych. Jedno cienkie włókno nie może cię związać, ani udusić. Albowiem łatwo je przerwiesz niczym igraszkę i uwolnisz się. Lecz, jeśli jesteś związany grubą liną, będzie cię trzymać w skrępowaniu, a nawet będzie mogła cię udusić. Nie można łatwo jej przerwać, ani wyswobodzić się z niej. Jak gruba lina składa się z cienkich i słabych włókien, tak namiętności ludzkie składają się z małych, początkowych grzechów. Małe, początkowe grzechy człowiek może jeszcze przerwać i zostawić. Lecz grzech za grzechem, ponawiane, tworzą coraz silniejszą i silniejszą tkaninę, dopóki w końcu nie stworzy się namiętność, która zmienia wtedy człowieka w pewnego rodzaju potwora, w znany tylko dla siebie sposób. Nie możesz łatwo jej odciąć, odsunąć od siebie, ani rozwieść się z nią. O, gdyby ludzie strzegli się przed początkowymi grzechami! Wtedy nie męczyliby się tyle ze swym uwolnieniem od namiętności. "Odcięcie korzeni namiętności jest tak samo ciężkie jak odcięcie sobie palca," mawiał jeden z atoskich mnichów. Świętemu Emilianowi pomogła uwolnić się od grzesznych namiętności pamięć o śmierci, i co zrozumiałe, łaska Boża, bez której trudno wyzwolić się z okowów namiętności. Częste myślenie o bliskiej śmierci, pokajanie i wypraszanie od Boga wszechmocnej łaski: te trzy wybawiają człowieka od niewoli namiętności. Pytano św. Sisoesa, w jakim czasie można wykorzenić namiętności. Święty odrzekł: "Gdy tylko pojawia się w tobie namiętność, natychmiast ją wykarczuj."

do góry

Prawosławna Parafia Św. Jana Klimaka na Woli w Warszawie

Created by SkyGroup.pl