Nabożeństwa

Święta Liturgia

Środa - 9.00 (Uprzednio Poświęconych Darów)
Piątek - 17.00(Uprzednio Poświęconych Darów)
 Sobota  9:00
Niedz.  7:00,  8:30,  10:00  

Modlitwa za dusze zmarłych

Pon. - Sob.  9:00

Akatyst

Środ.  17:00


Niedziela XVIII po Pięćdziesiątnicy

20.10.2019

Słonecznej jesiennej niedzieli XVIII po Pięćdziesiątnicy nasza Matka Cerkiew przedkłada naszej uwadze czytanie z Ewangelii św. Łukasza, opowiadającej nam o wskrzeszeniu syna wdowy z Nain.

Nasz Zbawiciel wraz z uczniami i wieloma zainteresowanymi Nim ludźmi rozpoczyna spotkania w tym mieście od konduktu pogrzebowego.


W kulturze żydowskiej zmarłego należało obmyć, namaścić oliwą i opłakiwać, następnie zaś jak najszybciej pogrzebać ciało, by uniknąć odoru rozkładających się zwłok. Nie stosowano zamkniętych trumien, lecz mary, czyli nosze, na których niesiono ciało przykryte białym płótnem.

Na czele pogrzebu zgodnie ze zwyczajem znajdowała się rodzina zmarłego. Widok samotnej kobiety wskazywał na wdowę i matkę zmarłego jedynaka. Dla wdowy śmierć syna była wydarzeniem szczególnie tragicznym. W tej sytuacji była zdana na dobroczynność publiczną lub pomoc dalszej rodziny, która zapewniłaby jej środki utrzymania.

Dotykając noszy człowiek staje się w świetle prawa nieczystym przez jeden dzień, a dotykając ciała zmarłego nieczystym rytualnie przez tydzień.

Jezus, podchodząc do zmarłego, nie boi się go dotknąć, choć doskonale wie, że w ten sposób zaciąga na siebie nieczystość rytualną i gniew Żydów. Chce w ten sposób pokazać jakie nowe prawo wnosi do tego świata – prawo miłości do drugiego człowieka, a nie przestrzeganie wyłącznie litery prawa.

Św. Cyryl Aleksandyjski nawiązuje: "Dlatego dokonuje cudu nie tylko samym słowem, lecz także dotyka się mar, abyś poznał, jak skuteczne jest święte ciało Chrystusa dla ludzkiego zbawienia. Jest to przecież ciało Życia i ciało Słowa wszechmogącego, mające Jego moc. Tak jak metal rozpalony ogniem sprawia to, co jest właściwe dla ognia, tak też po tym, jak ciało zjednoczyło się ze Słowem, które wszystko ożywia, ono samo stało się ożywiające i wyrywające ze śmierci”.

Natomiast św. Jan Złotousty poucza nas: "Chrystus rozkazując przestać wylewać łzy wdowie, upomina nas, abyśmy otrzymali pocieszenie po naszych zmarłych, oczekując zmartwychwstania. To Bóg trzyma mary śmierci w swej władzy i gdy tylko nadejdzie pora Powtórnego Przyjścia zostaną one zdjęte i wszyscy w grobach  usłyszą Głos Syna Bożego i powstaną z martwych."

Tejże niedzieli w naszej parafii odbyły się dwie Św. Liturgie. Pierwszą o godzinie 8.30 dla dzieci i młodzieży, w dolnej świątyni, wspólnie sprawowali ks. Paweł Korobeinikov, ks. Dawid Romanowicz oraz ks. d. Łukasz Leonkiewicz. Lekcję Apostolską odczytał Maksym Maksymiuk.  Chórem dowodziła psalmistka Anna Jakoniuk. Homilię wygłosił ks. Dawid.

Uroczyste nabożeństwo w górnej świątyni celebrował proboszcz naszej parafii – ks. prot. Adam Misijuk w asyście, ks. prot. Piotra Rajeckiego oraz ks. protd. Jerzego Dmitruka. Po przeczytaniu, przez ks. protd. Jerzego Dmitruka fragmentu Świętej Ewangelii kazanie wygłosił ks. Piotr.

Po zakończeniu Św. Liturgii duchowieństwo udało się tradycyjnie do relikwiarza św. mecz. Bazylego (Martysza), aby oddać mu pokłon.  W tym czasie chór wykonał wieliczanije świętym Męczennikom Chełmskim i Podlaskim.

W górnej cerkwi śpiewał chór parafialny pod kierownictwem prof. Włodzimierza Wołosiuka.

postęp prac remontowych cerkwi

śk

zdjęcia: lek. Andrzej Trofimiuk, Lazar Stamenkovic

do góry

Prawosławna Parafia Św. Jana Klimaka na Woli w Warszawie

Created by SkyGroup.pl