Spotkanie z artystą grafikiem i rysownikiem panem Władysławem Pietrukiem.
09.03.2018
W dniu 4 marca br. w naszej Parafii gościliśmy Pana Władysława Pietruka – artystę grafika i rysownika. Było to kolejne spotkanie z cyklu „Poznajemy zwykłych i niezwykłych ludzi prawosławnej wiary, tradycji i kultury”. Organizacją spotkania zajmowało się Stowarzyszenie „Wierni Tradycji Pokoleń”, natomiast inicjatywa zaproszenia tak zacnego Gościa wypłynęła od Pana Józefa Gierasimiuka – sąsiada artysty. Razem dorastali i wychowywali się w tej samej miejscowości – Narojki, w gminie Drohiczyn.
Na spotkanie, zarówno po pierwszej jaki i drugiej Świętej Liturgii, przybyło licznie grono osób z naszej i innych warszawskich parafii, które chciało poznać osobiście artystę, porozmawiać i nabyć album pt. „Cerkwie, kaplice, kapliczki - Diecezja Warszawsko-Bielska, diecezja Białostocko-Gdańska w rysunkach Władysława Pietruka”.
Autor zaprezentował słuchaczom część swojego dorobku artystycznego, w tym bogactwo prawosławnej architektury sakralnej dwóch diecezji Cerkwi prawosławnej w Polsce. Opowiedział też o swojej pracy i życiowych epizodach oraz powstawaniu niektórych jego dzieł.
Pragniemy bardzo serdecznie i gorąco podziękować wszystkim uczestnikom za tak liczne przybycie. Spasi Hospodi!
W celu przybliżenia informacji na temat Władysława Pietruka, szczególnie tym którzy z różnych przyczyn nie mogli wziąć udziału w spotkaniu, w załączeniu umieszczamy krótką notkę biograficzna oraz zachęcamy do zakupu prac artysty.
sp
Władysław Pietruk – artysta grafik i rysownik. Rysuje piórkiem. Tej sztuce jest wierny od młodości, od studiów w Wyższej Szkole Grafiki w Lipsku w Niemczech, gdzie uzyskał w 1979 roku dyplom grafika użytkowego jako stypendysta Ministerstwa Kultury i Sztuki. Do studiów przygotowało go Liceum Sztuk Plastycznych w Supraślu. Urodził się w Narojkach koło Drohiczyna.
Był redaktorem graficznym Białostockiego Informatora Kulturalnego oraz tygodnika „Niva”, kierownikiem Działu Wydawnictw i Poligrafii w Wojewódzkim Domu Kultury w Białymstoku i kustoszem w Muzeum Regionalnym w Siemiatyczach. Praca w Niwie zaowocowała setkami rysunków, zamieszczanych na łamach pisma w ramach cyklu Swojskija malunki. Jego rysunki zamieszczały i inne pisma wydawane w Białymstoku - Gazeta Współczesna, Kurier Podlaski, Czasopis. Potem swą zawodową aktywność związał z wydawnictwami Uniwersytetu w Białymstoku i Wyższej Szkoły Finansów i Zarządzania. Ten okres owocował przede wszystkim projektami okładek i bardzo często układów typograficznych książek. Projektował ilustracje do tomików poezji i prozy dla autorów związanych z Podlasiem.
W latach 1990-2010 wykonał ponad tysiąc rysunków, złożonych w wydawane teki, między innymi takie jak: Bielsk Podlaski w rysunkach i akwareli, Cerkwie Białegostoku, Białystok dawniej i dziś, Akademia Medyczna w Białymstoku, Puszcza Białowieska – szlak Królewskich Dębów, Mielnik i okolice, Kiermusy - Dworek nad Łąkami i Karczma Rzym, Słoneczny Stok 30-lecie, Ciechocinek, Suwałki w rysunkach i akwareli, Supraśl, Podlaski Oddział Straży Granicznej – wczoraj i dziś, Uniwersytet w Białymstoku 10-lecie, Gródek i okolice oraz albumu Stare jest piękne - architektura Białostocczyzny w rysunkach.
Na zamówienie miasta Leimen koło Heildelbergu wykonał (w latach 1993-1996) 250 rysunków, które znalazły się w zbiorach miasta. W 1999 roku stworzył ponad 60 rysunków do albumu miasta Rosbach koło Frankfurtu nad Menem. W Stanach Zjednoczonych wykonał ponad 220 rysunków najstarszej części Chicago i współczesnego centrum miasta (2003-2004).
Prace artysty znajdują się w zbiorach prywatnych i muzeach w kraju i za granicą. Miał wystawy indywidualne: w Lipsku, Rostoku, Berlinie (2000), w Chicago (2003), Białymstoku (5 razy), Przasnyszu, Siemiatyczach (1983) oraz w Hajnówce (1999). Wykonał około 7 tysięcy rysunków, ilustracji, exlibrisów, plakatów.
Lubi muzykę cerkiewną i sam śpiewa w chórach cerkiewnych.
Tak pisała o Władysławie – Pani Anna Radziukiewicz, fragmenty
Pietruk podgląda rzeczywistość. Rejestruje ją piórkiem. Zapisuje ją – można powiedzieć. Nie przekłamuje jej. Tworzy swego rodzaju dokument.
Pietruk jest mistrzem w rysowaniu faktur różnych materiałów – drewna, tynku, dachówki, eternitu, blachy, kamieni, piachu, liści, kory. Co potrafi wydobyć jego kreska? Stabilność i ciężar muru, przejrzystość wody muśniętej wiatrem, chropowatość kamienia. A czyni to posługując się jedynie czarną kreską, budując jej gęstość.
Pietruk rysuje architekturę i przyrodę. Z przyrody rzadko czyni jedynego bohatera swych rysunków. Zwykle to co zbudował człowiek jest w jego pracach wtopione w to, czego twórcą jest Bóg.
Prace artysty stały się rozpoznawalne. W przyszłości na pewno będą nazywane „Pietrukami”.
Tak pisze o Panu Władysławie córka, Magdalena Pietruk
Spośród wszystkich możliwości plastyki, tata ukochał jednak grafikę i rysunek. Od wielu lat konsekwentnie podąża raz obraną drogą twórczą. Kreska, kropka i linia falista to wszystkie środki, których używa, by utrwalić w dziele nawet najbardziej skomplikowane pejzaże.