Nabożeństwa

Święta Liturgia

Poniedziałek - Sobota - 9.00 Boska Liturgia
 
 
Niedziela  7:00,  8:30,  10:00  

Modlitwa za dusze zmarłych

Pon. - Sob.  9:00

Akatyst

Środ.  17:00


Wyjazd Chóru Młodzieżowego do Małastowa

01.02.2024

Ferie, to dla młodzieży szkolnej czas odpoczynku od szkoły, regeneracji sił, ale przede wszystkim, szansa na wspólne spędzanie czasu z przyjaciółmi, z którymi dzielimy nasze pasje. Chór młodzieżowy naszej parafii niewątpliwie spełnia te kryteria, zatem drugą część zimowych wakacji postanowiliśmy spędzić wspólnie. Za cel obraliśmy sobie Beskidy, a dokładnie wieś Małastów.

Poniedziałek

Wstać trzeba było wczesnym rankiem, aby zdążyć na molebien, który modlitewnie miał rozpocząć nasze zmagania. Już sama podróż, spędzona wśród miłośników śpiewu cerkiewnego, nie mogła rozpocząć się inaczej, niż wspólnym rozśpiewaniem naszego wesołego busa.

Na miejsce dojechaliśmy wieczorem i zostaliśmy uraczeni pyszną obiadokolacją. Wieczór po posiłku upłynął nam na zabawach i grach integracyjnych.

Wtorek

Całe przedpołudnie spędziliśmy korzystając z uroków górskiej zimy. Zabawom na pobliskim stoku, końca nie było widać. Zjeżdżaliśmy sankami, budowaliśmy śnieżne bazy, a podsumowaniem pierwszej części dnia była bitwa na śnieżki.

Po obiedzie nasz dyrygent zorganizował w pełni profesjonalne warsztaty muzyczne, pogłębiając naszą wiedzę z zakresu emisji oraz świadomości głosu. Wieczorem dodatkowo uczestniczyliśmy w zajęciach teatralnych.

Środa

Czas do południa wypełniła dalsza część warsztatów emisyjnych. Po posiłku udaliśmy się w kierunku Krynicy Zdrój na koncert w cerkwi pw. Św. Równego Apostołom Księcia Włodzimierza Wielkiego. Pomimo niesprzyjającej pogody zebrało się grono słuchaczy, którzy z otwartym sercem wysłuchali prezentowanych przez nas utworów. Po skończonym koncercie postanowiliśmy się rozgrzać i poszliśmy na gorącą czekoladę i kołacze.

Po powrocie do ośrodka zaśpiewaliśmy mnohaja leta naszej jubilatce Agacie i zjedliśmy tort, który sprezentowała gospodyni - pani Izabela. Był to dopiero początek atrakcji, ponieważ do białego rana towarzyszyła nam muzyka i tańce. Nie odbyło się bez pojedynków tanecznych, a o północy wyłoniliśmy Króla i Królową Parkietu. Do dzisiaj nie wiemy jak to możliwe, przecież każdego dnia chodziliśmy spać o 22:00 ;-)

Czwartek

Czartek był dniem chillout'u. W ciągu dnia odpoczynek przeplatał się z dosypianiem, treningami stretchingu i próbami, aby wieczorem podsumować go relaksem w Gorlickim SPA. Basen i sauna to najlepszy środek na regenerację strun (chociaż po warsztatach już wiemy, że więzadeł) głosowych.

Piątek

Piątkowy poranek rozpoczął się intensywnie. Od razu po śniadaniu udaliśmy się do Mini Zoo i spędziliśmy czas ze zwierzątkami, którymi opiekują się podopieczni fundacji Ilios. Są to osoby z różnymi niepełnosprawnościami, które stały się naszym wzorem poświęcenia w służbie zwierzętom i ludziom. Druga grupa podopiecznych Fundacji Ilios czekała na nas w Uściu Gorlickim, aby wysłuchać koncertu - owoców naszych warsztatów i prób, jakże licznych podczas wyjazdu.

Po koncercie i obiedzie zwiedziliśmy cerkiew Narodzenia Świętego Jana Chrzciciela w Gładyszowie, w której odbyła się panichida za dusze naszych bliskich. Nabożeństwo wyzwoliło w nas dużo emocji, więc aby uspokoić nasze myśli, udaliśmy się na godzinną wyprawę saniami pośród pięknych, górskich pejzaży.

Na kolację zjedliśmy kiełbaski à la z ogniska. Zwieńczeniem naszego wyjazdu było spisanie dekalogu chórzysty, będącego kierunkowskazem naszych przyszłych działań dla dobra i rozwoju chóru.

Sobota

Czas się pakować i wracać do domu. Pobudka jak codzień o 6:00... no dobrze, tym razem o 9:55, przecież o 10:00 śniadanie. Nabrawszy sił ruszamy w kierunku Warszawy.

Nasi wspaniali opiekunowie zabrali nas na prawdziwą włoską pizzę, po której pozwoliliśmy sobie na krótką drzemkę. Krótką, ponieważ nie mogliśmy zakończyć naszego wyjazdu inaczej niż kilkugodzinną próbą w busie, aby poczynić ostatnie szlify przed niedzielną Liturgią.

Zakończenie

Bogatsi o nowe umiejętności, piękne wspomnienia i zregenerowani siedzimy już w szkolnych ławkach, czekając na kolejną próbę, w myślach planujemy jednak następny chóralny wyjazd. Gdzie tym razem? To nie istotne, ważne żeby wspólnie!

 

tekst i fot. Adam Tomaszewski i chórzyści

do góry

Prawosławna Parafia Św. Jana Klimaka na Woli w Warszawie

Created by SkyGroup.pl