8 maja (wg starego stylu)
21.05.2018
Pewien mnich skarżył się świętemu Arseniuszowi, że podczas czytania Pisma Świętego nie czuje ani siły przeczytanego słowa, ani pocieszenia w sercu. Na co wielki święty odrzekł: „Moje dziecko, po prostu czytaj! Słyszałem o zaklinaczach węży, że gdy je oswajają, szepczą słowa, których sami nie rozumieją, lecz węże słysząc wyszeptane słowa czują ich potęgę i stają się uległe. Tak i my, gdy nieustannie trzymamy w swych ustach słowa Pisma, nawet gdy nie czujemy ich siły, złe duchy drżą i pierzchają, albowiem nie mogą znieść słów Ducha Świętego.” Moje dziecko, po prostu czytaj! Duch Święty, który przez natchnionych ludzi napisał boskie słowa, usłyszy, zrozumie i pośpieszy ci z pomocą; i demony zrozumieją, i odczują, i uciekną od ciebie. To znaczy, Ten, którego wzywasz po pomoc zrozumie, i zrozumieją ci, których pragniesz odgonić od siebie. I oba cele zostaną osiągnięte.