25 maja (wg starego stylu)
07.06.2018
Niektórzy nierozważni ludzie więcej myślą o końcu świata, niż o końcu własnego żywota, chociaż oczywistym jest, że dla kogo nastąpił koniec życia, dla tego nastąpił koniec świata. Pewien brat stojąc przed św. Serafimem Sarowskim nieustannie zastanawiał się jak spytać świętego o koniec świata. Św. Serafim poznał jego myśl i powiedział mu: "Moja radości! Wzniośle myślisz o ubogim Serafimie. Skąd miałbym wiedzieć, kiedy nastąpi koniec tego świata i ten wielki dzień, gdy Pan będzie sądził żywych i umarłych, i każdemu odda według jego dzieł! Nie, nie, tego ja nie mogę wiedzieć!" I gdy święci tego nie znali, jak to poznają grzesznicy? I po co nam to wiedzieć, skoro sam Zbawiciel nie uznał tego za korzystne, aby nam to objawić? O wiele lepiej myśleć, że nasza śmierć nastąpi przed końcem świata, niż koniec świata przed naszą śmiercią.