4 stycznia (wg starego stylu)
17.01.2018
Bóg słyszy modlitwy sprawiedliwego. Jasno to widać z żywotów Mojżesza, Eliasza i innych sprawiedliwych oraz proroków Starego Testamentu, a także z żywotów apostołów i świętych. Gdy św. Genowefa jako mniszka prowadziła życie ascetyczne w Paryżu, zdarzyło się, że Atylla wraz ze swymi dzikimi Hunami okrążył Paryż. Strach i przerażenie ogarnęło wszystkich mieszkańców Paryża, którzy w każdej chwili oczekiwali zajęcia miasta przez nieprzyjaciela. Wtedy św. Genowefa wezwała lud, aby pościł i modlił się do Boga, a katastrofa ich ominie. Wielu mężczyzn i kobiet odpowiedziało na wezwanie owej świętej i zaczęło pościć i modlić się. Sama Genowefa najwięcej pościła i najgorliwiej modliła się do Boga. Niedługo później, bez jakichkolwiek jasnych powodów, nieprzyjaciel wycofał się z Paryża i udał w inne miejsce. To, czego nie może dokonać miecz wielu grzeszników, czyni modlitwa jednego sprawiedliwego.