23 stycznia (wg starego stylu)
05.02.2018
Miłosierdzie zawsze było cechą charakterystyczną prawdziwych pasterzy stada Chrystusowego. Św. Jan Chryzostom w swych sławnych homiliach nigdy niczego tak nie rozgłaszał i pochwalał jak miłosierdzia. Św. Jan Miłościwy, patriarcha Aleksandrii, płakał każdego dnia, w którym nie miał okazji, aby okazać miłosierdzie. Św. Paulin zasłużenie nazywany jest Miłościwym, albowiem zaprawdę był miłosierny w pełnym, chrześcijańskim, znaczeniu tego słowa. Pewnego razu, gdy Wandalowie złupili Nolę, pojmali wielu ludzi w niewolę. Pewna wdowa, której jedynego syna książę Wandalów, Rig, pojmał w niewolę, przyszła do swego biskupa i łkając prosiła go o pieniądze, aby zapłacić okup za swego syna. Nigdy niczego nie posiadający, biskup Paulin ubrał się w odzież zwykłego człowieka i poprosił wdowę, aby zabrała go przed oblicze księcia i wymieniła go na jej syna. Książę uwolnił syna wdowy i zabrał Paulina ze sobą do Afryki, gdzie biskup służył jako książęcy ogrodnik, do czasu, gdy dzięki Bożej Opatrzności został uwolniony i powrócił z pozostałymi niewolnikami do Noli.