Nabożeństwa

Święta Liturgia

Poniedziałek - Sobota - 9.00 Boska Liturgia
 
 
Niedziela  7:00,  8:30,  10:00  

Modlitwa za dusze zmarłych

Pon. - Sob.  9:00

Akatyst

Środ.  17:00


3 lutego (wg starego stylu)

16.02.2018

Jak wielkiej chwały na niebiosach dostąpił św. Symeon Sprawiedliwy, który trzymał na rękach Zbawiciela świata, jasno pokazuje następujące zdarzenie, zapisane w żywocie św. Piotra Atoskiego (12. czerwca). Będąc jeszcze dowódcą, Piotr po jednej z bitew został schwytany w niewolę, zakuty w kajdany i wrzucony do więzienia w Samarze, mieście ulokowanym nad brzegiem rzeki Eufrat.  Siedząc długo w więzieniu, Piotr modlił się ze łzami do św. Mikołaja, aby wstawił się za nim u Boga i uprosił mu uwolnienie, ślubując przy tym, że po wszystkim całkowicie poświęci się Bogu. Św. Mikołaj objawił mu się we śnie i powiedział, że chociaż modlił się za niego do Boga, to Bóg odwleka jego uwolnienie, ponieważ Piotr już wcześniej złożył podobną przysięgę Bogu i nie dotrzymał słowa. Dodatkowo św. Mikołaj poradził mu, aby modlił się do św. Symeona Sprawiedliwego, "który posiada wielką siłę przed Bogiem i stoi blisko Tronu Bożego, razem z Przenajświętszą Dziewicą i św. Janem Chrzcicielem." Piotr posłuchał rady św. Mikołaja i zaczął modlić się do św. Symeona. Wtedy znów objawił mu się św. Mikołaj, tym razem ze św. Symeonem, lecz już nie we śnie, a na jawie. Piotr ujrzał Symeona ubranego w szaty starotestamentowego kapłana. W ręku miał złoty żezł, jego oblicze jaśniało i cały obleczony był w zdumiewającą chwałę. Św. Symeon spytał Piotra: "Czy chcesz spełnić obietnicę i zostać mnichem?" Na co Piotr odrzekł: "Tak, panie, z Bożą pomocą." Wtedy Symeon dotknął swym żezłem kajdan Piotra, a one roztopiły się niczym wosk. Wrota więzienia otworzyły się i święci wyprowadzili Piotra na zewnątrz.

do góry

Prawosławna Parafia Św. Jana Klimaka na Woli w Warszawie

Created by SkyGroup.pl