17 lutego (wg starego stylu)

02.03.2018

Artystą jest ten, kto z surowego i bezkształtnego kamienia rzeźbi i formuje kształty podobne żywym stworzeniom. Artystą jest ten, kto z owczej wełny tka wielokolorowy dywan. Artystą jest i ten, kto z ziemskich cegieł buduje wspaniały pałac. Lecz który z artystów na świecie może równać się z Artystą Chrystusem, który z nieuczonych ludzi stwarza mędrców, z rybaków apostołów, z tchórzy bohaterów, z rozpustników świętych? Lecz wszystko musi być oddane w ręce artysty, aby stworzył to, co wie i potrafi. I zaprawdę, wszystkie stworzenia oddane są w ręce artysty. Także ludzie muszą oddać się ręce Chrystusa, aby wyrzeźbił, utkał lub zbudował z nich to, co On jedyny wie i potrafi. Dziewiętnaście minionych wieków zaświadcza nam, że wszyscy ci, którzy nie sprzeciwiali się, lecz oddali się Chrystusowi Artyście, z grubiańskich ignorantów stali się oglądającymi aniołów dziećmi Bożymi.