Wyjazd Chóru Młodzieżowego do Grecji

16.06.2023

Przełom maja i czerwca to dla młodzieżowego chóru naszej parafii czas szczególny, bowiem aby ukoronować kolejny rok wspólnych zmagań, młodzi chórzyści udali się do Hellady.

Pierwszy dzień greckiej przygody rozpoczął się bardzo wcześnie, bowiem już o godzinie 6:50 wszyscy stawili się na lotnisku.

Saloniki przywitały chórzystów rzęsistym deszczem, jednak nie przeszkodziło to w odwiedzeniu cerkwi z moszczami Św. Dymitra oraz monasteru św. Teodory. Ostatnim punktem tego dnia  była Biała Wieża i przywitanie morza Egejskiego. Stamtąd młodzi turyści podziwiając widoki wybrzeża udali się do ośrodka na przedmieściach Katerini. Po zakwaterowaniu odbyli współną grecką  kolację i udali  się na  spoczynek, bowiem plan wyjazdu jawił się niezwykle intensywnie.

Kolejnego dnia po śniadaniu młodzież odwiedziła monaster św. Hilariona i udała się na spotkanie z osobą szczególną, a mianowicie pierwszym uczniem Św. Paisjusza Hagioryty- Ojcem Paisjuszem Matematykiem. Było to wyjątkowe spotkanie, podczas którego chór wykonał kilka utworów i każdy miał szansę porozmawiać ze Starcem osobiście.

Następnym punktem wycieczki były kąpiele w Termach Loutra w miejscowości Pozar. Po relaksie chór udał się na wizytę z Metropolitą Joelem, u którego chór dał krótki koncert, dziekując w ten sposób za gościnę i ciepłe przyjęcie.

Ostatnim punktem tego dnia było grillowanie pośród niesamowitego masywu Olimp, wśród gór, po czym najedzeni udali się na wodospady w Edessie.

Kolejny dzień to plażowanie i zwiedzanie monasterów na najsłynnniejszej greckiej górze Olimp. Choć pierwsze skojarzenia wiodą nas ku mitologicznym bogom, nic bardziej mylnego- na Górze Olimp panuje monoteizm. Trafiliśmy w piękny czas, ponieważ za dwa dni było święto Piędziesiątnicy.  Według tradycji cały Olimp, a więc 16 monasterów  bardzo hucznie celerbruje, bowiem większośc z nich jest pod wezwaniem Św. Trójcy.

Kolejnego dnia pobytu w Grecji młodzież udała się na audiencję do zwierzchnika lokalnej diecezji, którego siedziba znajduje się w Katerini. Podczas wizyty wymieniliśmy się spostrzeżeniami dotyczącymi aktualnej sytuacji w naszych krajach. Rozmawialiśmy także o współpracy i wymianach młodzieży polsko-greckiej, podkreślając relacje przyjaźni i miłości, która łączy nasze Cerkwie. Po spotkaniu młodzież udała się w niesamowite miejsce.  Meteory- bo tak nazywane są góry, na których szczycie jawią się monastery wyglądające jak "zawieszone w powietrzu" zwiedzała z zapartym tchem. Udało się odwiedzić trzy z nich: Wielką Meteorę, monastyr Rusanu oraz  Św. Stefana. Każdy uraczylismy krótką śpiewaną modlitwą.

Piątego dnia pobytu w Grecji wypadało święto Piędziesiątnicy.  Młodzież uczciła ten dzień w sposób szczególny, ponieważ śpiewała podczas św. liturgii celebrowanej przez Jego Ekscelencję Najprzewielebniejszego Jerzego Metropolitę Kitros, Katerini i Platamonu  oraz Jego Świątobliwości Biskupa Tymoteusza zwierzchnika Cerkwi prawosławnej w Kolumbii. Po świątecznej Liturgii i wspólnym posiłku chór udał się na relaks na jedną z pięknych greckich plaż przy wybrzeżu Platamonas.

Poniedziałek rozpoczał się bardzo wcześnie, bowiem ukoronowaniem pobytu w Grecji była wizyta części męskiej na świętej Górze Athos, natomiast dzięwczęta mogły podziwiać te wyjątkowe miejsce z morza z pokładu statku. Nie tylko mężczyźni mieli szanse przyłożyć się do Relikwii, ponieważ dzięki uprzejmości mnichów udało się dostarczyć moszczy na statek, którym płynęły dziewczęta. Gdy panowie dotarli do brzegu ich pierwszym celem stał się monaster Archaniołów, a w nim cudotwórcza ikona Skoroposłusznicy oraz źródło Św. Archanioła Michała.

Następnie spacerem panowie udali się do monasteru Ksenofondos i tam mieli zaszczyt pokłonić się moszczom.

Następnie busem panowie udali się do stolicy i odwiedzili  Skit Św. Andrzeja. Kolejno pokłonili się Cudotwórczej Ikonie Dostojno Jest oraz odwiedzili cele Archaniołów.

Pobyt na Athosie zwieńczyła wizyta w monasterze św. Pantejejmona.

Wyjazd na Atos był niesamowitym przeżyciem duchowym.

Gdy nasza grupa ponownie była w komplecie, zwiedziliśmy nadmorskie miasteczko i udaliśmy się na lotnisko, z którego młodzież zmęczona, ale przeszczęśliwa wróciła do Polski.

Chór młodzieżowy, jak również opiekunowie pragną  złożyć szczególne podziękowania wszystkim, którzy umożliwili ten wyjazd, zarówno logistycznie, jak i finansowo.

uczestnicy