Nabożeństwa

Święta Liturgia

Środa - 9.00 (Uprzednio Poświęconych Darów)
Piątek - 17.00(Uprzednio Poświęconych Darów)
 Sobota  9:00
Niedz.  7:00,  8:30,  10:00  

Modlitwa za dusze zmarłych

Pon. - Sob.  9:00

Akatyst

Środ.  17:00


Obóz Rowy. Dzień 2. Rejs statkiem i pierwsza lekcja windsurfingu

26.06.2019

Ku zaskoczeniu opiekunów wszyscy wstaliśmy dziś bardzo wcześnie. Udało nam się uniknąć głośnych pobudek i dodatkowych wizyt w pokojach. Fascynacja nadchodzącym dniem dała się we znaki, dlatego o wyznaczonej porze wszyscy uczestnicy stawili się na miejscu zbiórki zwarci i gotowi do działania.

Przeczytaliśmy poranne modlitwy wraz z przeznaczonym na dziś fragmentem Ewangelii, zjedliśmy śniadanie i przystąpiliśmy do pierwszego na tegorocznym obozie sprawdzania czystości w pokojach.

Po raz drugi dziś wszyscy byli mile zaskoczeni - wyniki okazały się być bardzo obiecującymi. W oczekiwaniu na autokar przystąpiliśmy do projektowania plakatów, tj. wizytówek reprezentujących nasze pokoje przy wejściu. Na sygnał wychowawców zebraliśmy się przy drzwiach ośrodka i pojechaliśmy do pobliskiej Ustki na godzinny rejs po Bałtyku najprawdziwszym statkiem pirackim.

Przy akompaniamencie szant na pokładzie przyglądaliśmy się pracy kapitana i obserwowaliśmy znikający na horyzoncie ląd. Ochotnicy mogli nawet poasystować kapitanowi w jego kabinie. Swoją przedobiednią wizytę w Ustce zwieńczyliśmy krótkimi zakupami w kramach z pamiątkami.

Wróciliśmy na obiad do Rowów. Nie był to jednak koniec naszych atrakcji na ten dzień. Zgodnie z obietnicą organizatorów, tuż po posiłku ponownie pobiegliśmy do autokaru, choć tym razem destynacją naszej wycieczki był już nie nadbałtycki kurort, lecz niewielka osada pływacka na brzegu jeziora Gardno. Podzieliliśmy się na cztery mieszane grupy, spośród których każda odbyła szkolenie początkowe w zakresie bezpieczeństwa i ekwipunku windsurfingowego. Dzięki pomocy instruktorów tutejszej szkoły, każdy z uczestników miał możliwość przetestować motorykę pływania z użyciem wiatru i własnego sprytu. Oczekujący na swoją kolej mieli do wyboru szeroki wachlarz gier i zabaw, począwszy od sportów wodnych, przez konkurencje z piłką plażową aż po klasyczne opalanie się. Gdy ogłoszono zbiórkę na wyjazd na kolację, nikt nie mógł uwierzyć w to, że czas upłynął nam tu tak szybko.

Po tak intensywnym dniu pozostało nam tylko coś przekąsić (dokładkom nie było końca!) i nieznacznie zrelaksować się w ośrodku. Planowy czas zajęć wieczornych przeznaczyliśmy na dokończenie plakatów, spotkania z wychowawcami, zabawy integracyjne i omówienie regulaminu obozu. Dzień podsumowaliśmy wieczornymi modlitwami, po których udaliśmy się do swoich pokoi. Plakaty na drzwiach czekają na werdykt, a my na nowe przygody...

lek. Radosław Szwedowski

zdjęcia: m. Edyta Misijuk, lek. Radosław Szwedowski

do góry

Prawosławna Parafia Św. Jana Klimaka na Woli w Warszawie

Created by SkyGroup.pl