Nabożeństwa

Święta Liturgia

Poniedziałek - Sobota - 9.00 Boska Liturgia
 
 
Niedziela  7:00,  8:30, 10:00

Modlitwa za dusze zmarłych

Pon. - Sob.  9:00

Akatyst

Środ.  17:00


Opowieść o życiu arcybiskupa Hieronima (Eliasza Egzemplarskiego), fundatora i budowniczego cerkwi św. Jana Klimaka na Woli cz.IV

25.11.2025

Ojciec Eliasz bardzo cierpiał na nerwobóle. Miał też wiele zmartwień i nieszczęść w życiu osobistym. Prócz nieustannych obaw o dzieci, które chorowały i smutku po śmierci kilkorga z nich, 1 września 1876 roku spotkało go wielkie nieszczęście – zmarła jego matuszka Anna. Arcybiskup wielokrotnie mówił, że żona była dla niego ukochanym przyjacielem, nauczycielką oddania serca Bogu i okazywania współczucia potrzebującym. Trudno słowami wyrazić ból Eliasza Egzemplarskiego, gdy został wdowcem – księdzem z pięciorgiem dzieci, z których najstarszy syn nie skończył czternastu lat, a najmłodsze dziecko miało półtora roku. Potrzebna była cała siła wiary, aby bez narzekania i rozpaczy, znieść tak wielkie nieszczęście i samotnie wychowywać dzieci. Był dla nich ojcem pełnym dobroci i nieustającej troski. Niejednokrotnie, po śmierci matuszki Anny, biskupi kijowscy proponowali mu stan zakonny, ponieważ widzieli u niego predyspozycje w tym kierunku, lecz on zdecydowanie odmawiał ze względu na dzieci. Dlaczego nie chcesz zostać mnichem? – pytał metropolita Płaton – przecież żyjesz według bardziej surowych nakazów niż jakikolwiek mnich, a i dla twoich dzieci też będzie tak lepiej. Ojciec Eliasz nie zdecydował się na ten krok aż do 1885 roku, gdy jego najmłodszy syn poszedł do gimnazjum, a on sam pracował jako katecheta i dziekan Kijowsko – Podolskich Cerkwi. Nie przyjął też propozycji zostania rektorem Tawryczewskiego Seminarium Duchownego, mimo że został wybrany na to stanowisko. W wielu sprawach na decyzje ojca Eliasza Egzemplarskiego miały wpływ także wyjątkowe więzy łączące go rodziną Gałaganów, którzy nie wyobrażali sobie, że mógłby zostawić ich cerkiew i bardzo pomagali mu materialnie. Jednak metropolita Płaton w końcu przekonał ojca Eliasza, by przyjął stanowisko wikariusza Metropolii Kijowskiej i przełożonego Monasteru Michajłowskiego. 27 lipca 1885 roku miały miejsce postrzyżyny Eliasza Egzemplarskiego stan w duchowny, który przyjął imię Hieronim, a trzeciego listopada odbyła się w katedrze Kijowsko – Sofijskiej jego chirotonia na biskupa Czigirinskiego. Wraz z przyjęciem tej godności zmieniły się tylko warunki pracy, lecz nie jego osobowość. Czystość wiary, prostota duszy i uczciwość przekonań, ta sama dobroć i życzliwość pozostały towarzyszami jego życia i przyciągały do niego serca wszystkich, którzy znali go, i którzy z nim współpracowali. Niestety biskup Hieronim, szczególnie podczas pobytu w Kijowie, poznał też co to zawiść, złość i oszczerstwa, lecz szedł wybrana przez siebie drogą, słuchając tylko głosu własnego sumienia. Pod koniec lat osiemdziesiątych XIX wieku biskupa Hieronima rozpierała energia, polepszył się też stan jego zdrowia. Pierwszą sprawą, na którą zwrócił uwagę nowy władyka, było doprowadzenie do należytego porządku Klasztoru Michajłowskiego, którego był przełożonym. Duża monasterska cerkiew była bardzo zaniedbana, jednak biskup Hieronim potrafił znaleźć fundusze na kapitalny remont dużej cerkwi zgromadzenia, upiększył też cerkiew św. Krzyża i doprowadził do porządku wiele budynków monasterskich. W ciągu tylko pięciu lat zarządzania zdziałał tyle, że w historii monasteru jego imię zajmuje poczesne miejsce. Z inicjatywy biskupa Hieronima i pod jego kierownictwem utworzono też przy monasterze szkołę psalmistów.

do góry

Prawosławna Parafia Św. Jana Klimaka na Woli w Warszawie

Created by SkyGroup.pl