1 maja
14.05.2018
Czcigodny Pafnucy z Borowska rzekł do swych uczniów, że dusza człowieka i jego ukryte uczynki mogą być poznane przez spojrzenie w jego oczy. Jego uczniom wydawało się to niewiarygodne, dopóki ten mąż Boży nie potwierdził tego wielokrotnie w praktyce. Widząc jasno los innych, Pafnucy ujrzał także swój los. W niedzielę, będąc wciąż zdrowym, prorokował, że w najbliższy czwartek odejdzie z tego świata. A gdy nastał czwartek, radośnie zawołał: „Oto dzień Pański, radujcie się ludzie; oto nadszedł oczekiwany dzień!” Oto jak oczekuje śmierci człowiek, który całe swe życie rozmyślał o rozstaniu z tym światem i spotkaniu z Bogiem.