14 lipca (wg starego stylu)
27.07.2017
Chrześcijanie muszą uzbroić się przeciwko zgorszeniom tego świata. Muszą być uzbrojeni przeciwko wszelkim napaściom i pokusom, tak aby odbijało się od nich każde zło. Pancerz nie jest stworzony w jeden dzień, ani w dwa, lecz starannie i pracowicie przez czasochłonny trud. Co jest warta cała nasza cnota, jeśli pada pod pierwszym zgorszeniem? Omawiając ten temat, św. Grzegorz z Nyssy cytuje przykład małpy z Aleksandrii. "W Aleksandrii", powiada, "pewien cyrkowy trener nauczył małpę, aby umiejętnie naśladowała na scenie tancerkę. Obecni w teatrze widzowie chwalili małpę, która ubrana była jak tancerka i tańczyła w rytm muzyki. Lecz, gdy widzowie byli zajęci obserwowaniem takiego nowatorskiego spektaklu, pewien żartowniś chciał wszystkim pokazać, że małpa nie jest niczym więcej prócz małpy. Gdy wszyscy krzyczeli i oklaskiwali umiejętności małpy, żartowniś rzucił na scenę słodkości, które małpy szczególnie uwielbiają. Gdy tylko małpa zobaczyła słodkości zapomniała o tańcu, oklaskach, wytwornym stroju i rzuciła się z pazurami na słodkości, lecz zaplątała się w strój i zaczęła go rozrywać, starając zerwać go z siebie. Zamiast pochwały i podziwu, wśród widzów nastał śmiech." Albowiem przez zdartą maskę "tancerka" okazała się małpą.